Stres
Zdjęcia:
Anna Brożek (fot.1)
Piotr Kołodziejczak (fot. 2,3,4)
Zuza Ogrodowczyk (fot. 5,6) - wszelkie prawa zastrzeżone ©
Legwany zielone to jaszczurki wyjątkowo podatne na stres. Nie dziwi to jeśli wziąć pod uwagę ich usytuowanie w łańcuchu pokarmowym, w naturalnym ekosystemie. Mnogość drapieżników stanowiących dla nich zagrożenie, sprawia, że jaszczurki te mają tendencje do zachowań wręcz histerycznych, nierzadko ze szkodą dla ich zdrowia, lub życia. Takie zachowania wpisane są głęboko w ich geny, stąd pomimo „szklarnianych” warunków, w domowych hodowlach, możemy zaobserwować dziwne, śmieszne, a czasami mrożące krew żyłach, reakcje na stres. Często bywa, że sygnały behawioralne, świadczące o wysokim stopniu stresu są błędnie interpretowane przez hodowców, co ośmiela ich do czynności potęgujących ten stan. Biorąc pod uwagę, iż stres wyjątkowo destruktywnie wpływa na organizm legwanów, istotne jest aby zapoznać się z tym tematem jeszcze przed rozpoczęciem hodowli.
W tym dziale omówionych zostanie kilka zachowań typowych dla zestresowanej jaszczurki, jak również wnikniemy w same źródło tego stresu.
- Kiwanie głową, otwieranie pyska.
Sygnał ten ma różnorakie zastosowanie. Nierzadko jest zachowaniem godowym, oznaczającym gotowość do rozpoczęcia kopulacji, może też oznaczać manifestowanie swojej dominacji, na danym terytorium. Podczas walk godowych i terytorialnych, legwan unosi głowę wysoko ponad linię grzbietową, rozpościera fałdę podgardłową i otwiera pysk lub też energicznie potrząsa głową. Taka pozycja ma na celu przekonanie, że dany osobnik jest większy niż w rzeczywistości i co najważniejsze, jest zdeterminowany do walki. Jest jeszcze inna interpretacja tego sygnału. W chwili silnego stresu, otwieraniem pyska, syczeniem, kiwaniem i potrząsaniem głowy, gad sygnalizuje swoje niezadowolenie. Legwany to zwierzęta płochliwe, unikające konfrontacji, pamiętajmy jednak, że podejmą walkę jeśli nie widzą drogi ucieczki (podobnie jak kot przyparty do muru). W hodowli, widząc taką postawę powinniśmy zrezygnować z brania gada na rękę, karmienia ręką itp. Takie sytuacje są dla nich bez wątpienia bardzo stresujące, dlatego lepiej zostawić jaszczurkę, do uspokojenia.
Uwaga! Otwieranie pyska jest też czasem oznaką przegrzania. Gad oddychając przez pysk próbuje schłodzić swój organizm (zob. Przegrzanie)
Podobny stan psychiczny legwana uwidacznia się przez bicie ogonem.
- Zamykanie oczu.
„Zobaczcie, jak mu dobrze. Jak mruży oczka!” - powiedział właściciel głaskając swojego legwana…
Niestety, tak to może być z kotkiem, lub pieskiem. Jednakże legwan to nie kotek, a tym bardziej nie piesek. W przypadku legwana zielonego, takie zachowanie jest ewidentnym wyrazem potężnego stresu, połączonego z dużą miarą bezsilności. Nie mając wpływu na otaczającą go rzeczywistość, gad zamyka oczy, niejako stwarzając sobie „bezpieczną enklawę”. Coś jak, „zamykam oczy i cię nie widzę, a to znaczy – nie ma cię!”. Gdy nasza jaszczurka zamyka oczy, daje wyraźny sygnał, że nie podoba się jej nasza ingerencja w jej autonomię. Najlepiej dać jej w tym czasie spokój, aby nie budzić w niej traumatycznych skojarzeń z naszą osobą. To by znacznie utrudniło przyzwyczajanie.
- Zmiana koloru
W trakcie opisu - poszukuję zdjęć!
- Chowanie pod wodą
W trakcie opisu
- Skoki z dużych wysokości.
Do jednego z wielu niebezpieczeństw, na jakie narażony jest legwan w swoim naturalnym środowisku, jest zagrożenie nadchodzące z góry. Dotyczy to zarówno młodych sztuk, jak i dorosłych osobników. W Lasach Tropikalnych Ameryki południowej, niekwestionowanym królem przestworzy jest harpia wielka, drapieżny ptak, potrafiący porwać z drzewa nawet sporą małpę. Niestety, legwany zielone stanowią część jego jadłospisu. Jaszczurka posiada jednak system wczesnego ostrzegania, oko ciemieniowe tzw. „trzecie oko” (zob. Anatomia). Organ ten pozwala na wczesne wykrycie niebezpieczeństwa zbliżającego się od góry i podjęcie natychmiastowej, często mimowolnej reakcji. W naturze, w takiej sytuacji, legwany zwykle salwują się ucieczką, natychmiastowym skokiem z gałęzi, nawet z 20 metrów. Ich budowa anatomiczna oraz amortyzacja gałęzi w niższych partiach drzewa (ewentualnie przepływająca pod spodem rzeka) sprawia, że taki skok zwykle nie przynosi poważniejszych urazów. Jednak zawsze jest lepsza opcja niż spotkanie z harpią wielką.
Takie zachowania obronne są wpisane w geny legwanów zielonych, często następują automatycznie, bez analizy wysokości oraz rodzaju podłoża. Stąd też w niewoli, w przypadku spłoszenia, często dochodzi do skoku, nawet z naprawdę dużych wysokości. Próba złapania, szczególnie niezaaklimatyzowanego osobnika, może skończyć się jego urazem (zob. uraz).
Uwaga! W naturze skoki są również sposobem na przemieszczanie się z drzewa na drzewo. W terrarium, nasz legwan może wykonywać niebezpieczne skoki nawet bez naszej obecności. Nie musi to być od razu oznaką stresu.
- Anoreksja.
Anoreksja także bywa oznaką długotrwałego stresu. Jednakże jest to bardziej złożony problem, dlatego został opisany w osobnym podrozdziale (zob. Anoreksja)